LOST SOULT

Witam ;*
Często sama mam siebie dość i tego jak potrafię zmieniać zdanie, lecz jako kobieta tłumacze sobie, że mam do tego prawo. Miałam tu nie wracać, ale wracam. To siła wyższa. Po prostu łatwo wytłumaczyć w taki sposób, że dowiadujemy sie jaką to ma wartość, dopiero jak tracimy, rezgynujemy. Zdecydowanie pisanie nie było częścią życia bez której nie mogłabym oddychać, ale dziś patrząc z innej perspektywy, to pisanie jest ważne. Miałam skończyć z tym, ale nie umiem. Więc mam nadzieje, że przymknięcie oczy na tą zmieność zdania i zostaniecie tu ze mną.

Zapraszam na mój wielki powrót!
Mam nadzieje, że zostaniecie ze mną!
Że tu nadal jesteście.

Komentarze

  1. Tak!
    + tak strasznie chciałabym, żebyś pisała dalej tego bloga! Jest cudowny, ta historia mnie jak wciągnęła, że nie mogę wytrzymać nie wiedząc co dalej:( mówię o Please, remember me!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powstanie kontynuacja tej historii. Jestem zajęta innymi, które tylko można znaleźć na wattpadzie xd

      Usuń

Prześlij komentarz